Witajcie! Dziś kontynuacja poprzedniego pomysłu. Tym razem wykorzystałam ogórka i marchewki do zrobienia ruloników. Tak naprawdę można je zrobić również z cukinii, grillowanego bakłażana czy plastrów wędzonej ryby. Część marchewek posmarowałem serkiem dokładnie jak w poprzednim przepisie, resztę posmarowałem tapenadą. Możecie użyć humusu czy innej pasty. Puśćcie wodze fantazji i bawcie się dobrze przy ich przygotowaniu a potem podczas degustacji ! Będzie mi niezmiernie miło gdy podzielicie się ze mną swoimi pomysłami ;))
Składniki
na 16-20 sztuk
1 ogórek wężowy
100 gr wędzonego pstrąga
łyżka bardzo drobno posiekanej czerwonej cebuli
kilka posiekanych drobno rzodkiewek
koperek
łyżka oliwy czosnkowej
łyżeczka soku z limonki
pieprz
3-4 grube marchewki
na tapenadę
puszka czarnych, drylowanych oliwek w zalewie
1 posiekany ząbek czosnku
2 łyżki kaparów
3 filety anchois
oliwa, pieprz, suszone oregano
Przygotowanie
Kroję marchewki wzdłuż na cienkie plastry używając obieraczki do warzyw. Blanszuję marchewki wrzucając je do lekko osolonego wrzątku na 1 minutę, wyjmuję i przekładam do miski z zimną wodą i lodem. Trzeba szybko schłodzić plastry by przerwać gotowanie, w przeciwnym razie będą zbyt miękkie i zaczną pękać przy zwijaniu.
Miksuję składniki tapenady, doprawiam do smaku.
Formuję ruloniki z tapenadą.
Pozostałe marchewki smaruję twarożkiem i dekoruję chipem z szynki dokładnie tak jak w poprzednim przepisie z ubiegłego tygodnia na ruloniki z ogórka.
Robię tatara z pstrąga: rybę kroję w drobną kostkę, dodaję cebulę, rzodkiewki, koperek, oliwę, doprawiam pieprzem i sokiem z limonki. Łyżeczkę tatara nakładam na połowę plastra ogórka i zwijam. Kładę na łyżeczkach, dekoruję kropką majonezu, koperkiem i paseczkiem marynowanej, czerwonej cebuli.
Smacznego!
Aujourd'hui, je vous propose la continuation de l'idée précédente. Cette fois, j'ai utilisé des carottes et le concombre pour faire des petits rouleaux. En fait, vous pouvez les préparer à partir de courgettes, d’aubergines grillées ou de tranches de poisson fumé. Vous pouvez utiliser de l'humus ou une autre pâté. Liberez votre imagination et amusez-vous bien ! Je serai très heureux si vous partagez vos idées avec moi;))
Ingrédients
pour 16-20 pièces
1 concombre
100 gr de truite fumée
cuillère à soupe d'oignon rouge très finement haché
quelques radis finement hachés
aneth
cuillère à soupe d'huile parfumé a l'ail
une cuillère à café de jus de citron vert
poivre
3-4 carottes épaisses
pour la tapenade
une boîte d'olives noires dénoyautées
1 gousse d'ail hachée
2 cuillères à soupe de câpres
3 filets d'anchois
huile, poivre, origan séché
Préparation
Je coupe les carottes en fines tranches à l'aide d'un économe. Je fais blanchir les carottes dans l'eau bouillante légèrement salée pendant 1 minute, je les sors et je les met dans un bol avec de l'eau froide et de glaçons. Vous devez refroidir les tranches rapidement pour arrêter la cuisson, sinon elles sont trop molles et elles commence à se casser lorsqu'elles sont roulées.
Je mélange les ingrédients de la tapenade, j' assaisonne.
Je forme des rouleaux avec de la tapenade.
Je tartine de reste des carottes avec du fromage et je les décore avec un morceau de jambon, comme dans la recette précédente de petits rouleaux de concombre.
Je fais une tartare - je coupe la truite en petits cubes, j'ajoute les oignons, les radis, l'aneth, l'huile, j'assaisonne avec du poivre et du jus de citron vert. Je mets une cuillerée de tartre sur une demi-tranche de concombre et je les enroule. Je les décore avec un point de mayonnaise, de l'aneth et une tranche d'oignon rouge mariné.
Bon appétit!
DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY I ZAPRASZAM PONOWNIE!
MERCI POUR VOTRE VISITE ET À BIENTÔT!
Muszę sobie sprawić taką mandolinę do warzyw - wtedy puszczę wodze fantazji i będę szaleć:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Teraz będą za mną chodzić cały weekend :P
OdpowiedzUsuńhahah:D
Usuńu Ciebie, jak zwykle, pięknie podane!
OdpowiedzUsuńak, Tarchomin to dla mnie zupełna nowość. Teraz z Młocin tam jest bardzo dobry dojazd dwoma tramwajami przez most nad Wisłą. I piękne tereny. Dzisiaj w Warszawie po prostu letnio. A jutro jadę na Tarchomin. Niektórzy mówią do Tarchomina :) Nie wiem jak jest prawidłowo.
OdpowiedzUsuńPiękne ruloniki. Ja kilka dni temu kupiłem roladki. Na obiad dla mnie. Teraz najczęściej kupuję gotowe rzeczy. I też są pięknie podane. Szczególnie mi się podoba ostatnia fotka. A dziś jadłem pierogi ze szpinakiem :) Smacznego
Vojtek
piękne kolorowe:)
OdpowiedzUsuńBardzo efektowne, pięknie wyglądają ☺
OdpowiedzUsuńRozgwiazda cudowna i na pewno "niebo w gębie" Gorąco całuje i pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńWoW! wygląda obłędnie i przepysznie :D
OdpowiedzUsuńWyglądają naprawdę świetnie i zapewne fantastycznie smakują :)
OdpowiedzUsuńzrobię takie w weekend;)
OdpowiedzUsuńTo coś dla mnie i mojej córki. Od miesiąca nie jadamy mięsa. Musimy przygotować sobie coś takiego.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Mniam, kolejna pyszna przekąska ☺
OdpowiedzUsuńidealne na letnie posiadówki <3
OdpowiedzUsuńWow wyglądają super :)
OdpowiedzUsuńrewelacja, trzeba mieć dużo pasji w sobie aby tworzyc takie arcydzieł kulinarne.
OdpowiedzUsuńSerdeczne pozdrowienia znad sztalug malraskich przesyła Krystyna
zapraszam do mojej strony
http://krystynaczarnecka.pl/
Boskie! Co prawda wymagają czasu, którego nie mam, ale jeśli kiedyś go w końcu będę miała to chcialabym robić właśnie takie cudeńka - smaczne, złożone z dostępnych składników i pięknie się prezentujące. ;)
OdpowiedzUsuńAleż to ładnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńJuż czuję tego wiosennego ogórka. Widzę to na przyjęciach w ogrodzie. Pycha :-)
OdpowiedzUsuńSałatka wiosenna nadal sie nie wyświetla, przynajmniej u mnie :(
OdpowiedzUsuńtak ładnie podane, pokazane..i na pewno pyszne
OdpowiedzUsuń