Dziś proponuję Wam kolejne połączenie warzywno-owocowe, choć niezupełnie, ponieważ pomidory niesłusznie zalicza się do warzyw ;) Miałam zamiar zrobić sałatkę z grillowanym melonem, ale mój bardzo dojrzały egzemplarz rozpadł się na patelni. Zamiast ślicznych plasterków w paski uzyskałam mało apetyczne kawałki.
Zapytacie pewnie: po co grillować melona? Nie wiedziałam, ale intrygowało mnie to bardzo. Teraz już wiem, że melon staje się dzięki temu niezwykle słodki i puszcza mnóstwo pysznego soku. Stąd też zrodził się pomysł, by z melona zrobić dressing i tak powstała ta sałatka. Nie wygląda może bardzo zachęcająco, ale zapewniam Was, że świetnie smakuje! U mnie była dodatkiem do grillowanych szaszłyków z kurczaka i ananasa i innych mięsnych smakołyków. Gorąco polecam!
Składniki
na solidną, kilkuosobową porcję
1 dojrzały melon
3 duże, mięsiste pomidory
3 pomidory w innym kolorze ( u mnie znalazły się ciemnozielone)
1 granat
ząbek czosnku
ząbek czosnku
opakowanie małych kulek mozzarelli
garść listków bazylii
1-2 łyżki octu owocowego
5 łyżek oliwy
sól, pieprz
Przygotowanie
Obranego, wypestkowanego melona kroję w plastry i smarzę po 2 minuty z każdej strony na patelni grillowej. Jeśli takiej nie macie, możecie pokroić owoc w kostkę i wrzucić na kilka minut do garnuszka. Szczerze mówiąc, mając naprawdę dojrzałego melona można mu oszczędzić podgrzewania ;)
Pomidory kroję w plastry, wystukuję pestki z połowy granatu.
Siekam bazylię. Mieszam oliwę z octem, dodaję do posiekanego bardzo drobno melona, wsypuję bazylię, przeciśnięty przez praskę czosnek, doprawiam solą i pieprzem. Na dużym talerzu układam warstwowo pomidory, smaruję dressingiem, układam na wierzchu kuleczki mozzarelli i posypuję pestkami granatu. Odstawiam na godzinę i podaję.
Życzę udanych spotkań przy grillu i smacznego!
Na zakończenie pokazuję Wam inny wariant proponowanej ostatnio tarty z herbatą matcha. Tym razem puder herbaciany trafił do kruchego ciasta, dzięki czemu moja tarta miała piękny, jasnozielony spód ;)
DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY I SZCZEGÓLNIE GORĄCO ZA PRZEMIŁE KOMENTARZE POD POPRZEDNIM POSTEM! ZAPRASZAM PONOWNIE!
Mniaaam! Smakowita!
OdpowiedzUsuńOoooh całe szczęście że akurat zrobiłam sobie jedzonko do przeglądania blogów, gdyby nie mój omlecik chyba by mnie tu głód dopadł okropny hihi;)) Nawet nie przypuszczałam że melona można zgrillować!! Fajny pomysł do wypróbowania:) Buziaki:**
OdpowiedzUsuńSałatka wygląda bardzo smakowicie, chociaż nie przepadam za pestkami granatu. A pomysł z grillowanym melonem świetny. Będę musiała wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMatko, to wygląda cudownie <3
OdpowiedzUsuńale pychotne;D
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa smaku:)
OdpowiedzUsuńSałatka wygląda smakowicie.Ciekawy pomysł z grilowanym melonem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wygoda bardzo apetycznie, lubię jak Dania przygotowane i podane są z pełna dbałością o każdy szczegół :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wygląda super! Akurat sezon pomidorowy się zbliża!
OdpowiedzUsuń