22 czerwca 2017

Kolory Prowansji cz1

Miałam szczęście spędzić kilka dni w Prowansji. Choć jest dopiero połowa czerwca temperatura poszybowała nieomal do 40-ej kreski! Pomimo tego czar Prowansji nie osłabł, jedynie zwiedzanie jej było dosyć męczące. A jest co zwiedzać! To kraina niezwykle malownicza i różnorodna. To tu, w Fontaine-de-Vaucluse mieszkał i pisał sonety Petrarka, w Aix en Provence urodził się Paul Cezanne, to w tej krainie zakochał się Vincent van Gogh pomieszkując w Arles, Markiz de Sade oddawał się rozpuście w swym zamku górującym nad Lacoste.
Są tu winnice i pola lawendy, połacie czerwonej ziemi, z której wydobywa się ochrę, małe, średniowieczne, kamienne wioski, miasta obsadzone platanami, w których szum wody z licznych fontann przeplata się z gwarem kawiarnianych ogródków skrytych w cieniu wszechobecnych platanów.  Są tu gaje oliwne, pola melonowe, lawenda i pola słoneczników,  lasy, wzgórza. Cóż można zobaczyć w cztery dni? Niewiele, niedosyt pozostał. 
O Prowansji napisano już chyba wszystko, ale to, co najważniejsze jest ulotne i opisać się nie da. To atmosfera wiosek i miasteczek, gościnność ludzi, ich śpiewny język i kultura. W zależności od pory roku Prowansja pachnie lawendą, anyżkowym pastisem i melonami lub truflami, zawsze mydłem produkowanym z oliwy z oliwek.  To tu powstają przepyszne kozie sery, stąd też pochodzi różowe wino. 
Zapraszam Was na odkrywanie zakątków Prowansji pod palącym, czerwcowym słońcem. Przewodnik i pośpiech zostawiam w domu, daję się ponieść magii tej niezwykłej krainy. 



Lawenda, symbol Prowansji.


Widok na pola lawendowe z Sault, uznawanego za lawendową stolicę. Niestety lawenda zakwitnie dopiero za dwa tygodnie, jesteśmy bowiem 760 m n.p.m.




Prowansja to też ojczyzna nugatu. Oto maleńki sklepik z tym specjałem w Sault.


Opuszczamy tę malowniczą miejscowość by udać się do Fontaine-de-Vaucluse, gdzie wśród zawalonych jaskiń bierze swój początek rzeka Sorgue. Swą jasnozieloną barwę zawdzięcza rosnącym w niej roślinom. 








Kolejnym miejscem na naszej trasie jest Gordes, zaliczane do jednej z najpiękniejszych wiosek Francji. 



Prowansja to też ochra. Minerał ten występuje aż w 17 odcieniach i wydobywany jest w Roussillon.





Oto jedyny ocalały, trójprzęsłowy most rzymski Pont Julien, jedna z wielu pozostałości po Cesarstwie Rzymskim.


Kolejna miejscowość położona nad rzeką Sorgue, l'Isle-sur-la-Sorgue. Tu co niedzielę ma miejsce targ staroci największy w regionie, a na stałe na miłośników tego, co dawne  czekają niezliczone sklepiki z antykami.



CDN...

DZIĘKUJĘ ZA WSPÓLNY SPACER I ZAPRASZAM NA KOLEJNY :))

13 komentarzy:

  1. Rewelacyjne,malownicze zdjęcia ❤

    OdpowiedzUsuń
  2. Jej piękne miejsce! Kocham podróże!

    OdpowiedzUsuń
  3. Byłam na wycieczce w Francji - Alpy i Lazurowe Wybrzeże. Uważam, że to była jedna z lepszych wycieczek w życiu, jeszcze tam wrócę.
    Piękne krajobrazy i sielska atmosfera!

    OdpowiedzUsuń
  4. Magiczna Prowansja :-)) Pięknie...

    OdpowiedzUsuń
  5. Very nice pics! I love the work you do on your blog, I hope to see you on my blog very soon!!
    💚💚💚

    OdpowiedzUsuń
  6. Zapachniało :)Cudna wycieczka , piękne zdjęcia.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. kocham lawendę, ostatnio zrobiłam pyszny syrop lawendowy, ktory dodany do wody tworzy swietna lemoniade :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Moje marzenie :) Piękne zdjęcia! Kupiłaś coś na targu staroci?

    OdpowiedzUsuń
  9. Polska też pokochała lawendę. Na trasie w wielu regionach można spotkać liczne poletka uprawne. Ale? Zacznę narzekać? Ech...
    Zasiałam w doniczce lawendę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. w Prowansji miałam okazję być jedynie w Aix-en-Provence w trakcie mojego pobytu w Marsylii. przepiękne miejsce, do którego z przyjemnością bym wróciła - tym bardziej widząc na Twoich zdjęciach te wszystkie piękne miejsca. i zobaczyła wreszcie lawendę, bo zawsze bywałam tam w okresie gdy jeszcze/już nie kwitła :)

    pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  11. W Prowansji jeszcze nie byłam, ale to zdecydowanie jedno z miejsc, które chciałabym zobaczyć! WOW!

    OdpowiedzUsuń
  12. Lawenda....Nugat...To cudowne rzeczy...Spacer zachwycający...Oglądałam dwa razy i myślę że to nie koniec...Pozdrawiam cieplutko pa....

    OdpowiedzUsuń