Znów pogoda nas rozpieszcza, szkoda więc czasu na długie przygotowania. Gdy mam w lodówce różne sery: kozi, pleśniowy czy biały szybko mogę zrobić obiad. Dzisiejsza propozycja nadaje się doskonale na letnią kolację. Zapraszam.
Składniki
4 płaty ciasta fillo
3 ugotowane buraki
150 gr sera pleśniowego ( roquefort)
garść orzechów włoskich
garść natki
3 jajka
100 ml śmietany kremówki
ząbek czosnku przeciśnięty przez praskę
2 łyżki oliwy czosnkowej
przyprawy do smaku( dodałam szczyptę mielonej kolendry i kminu rzymskiego)
Przygotowanie
Piekarnik nagrzewam do 180 stopni.
Ciastem wykładam płaską formę do tart smarując każdy odrobiną oliwy czosnkowej. Buraki kroję w kostkę, wrzucam je na ciaso. Kroję ser i dodaję do buraków. W misce mieszam śmietanę, całe jajka, dodaję posiekaną drobno natkę i czosnek. Doprawiam szczodrze pieprzem, pozostałymi przyprawami i odrobiną soli. Wlewam to do tarty i psypuję posiekanymi orzechami. Wstawiam do piekwrnika na pół godziny. Podaję z odrobiną gęstego sosu balsamicznego.
Takie proste a tak apetyczne :) :) Wypróbuję ten przepis bo ostatnio nie mam weny ;)
OdpowiedzUsuńmniam mniam. muszę spróbować, bo przepis nie taki skomplikowany.;)
OdpowiedzUsuńpyszna była ta tarta, bardzo ładne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńTu zdecydowanie bardzo dobrze, że jestem po obiadku ;)
OdpowiedzUsuń