Składniki
na 4 porcje
szklanka soczewicy ( kolor dowolny)
kilogramowy kawałek dyni
czerwona papryka
5 ząbków czosnku
torebka świeżego szpinaku czyli 125 gr
łyżka jasnego octu owocowego ( użyłam białego octu balsamicznego)
oliwa z oliwek
suszony tymianek
sól, pieprz
Przygotowanie
Rozgrzewam piekarnik do 180 stopni.
Soczewicę zalewam zimną wodą i odstawiam na pół godziny.
Dynię kroję wraz ze skórą na grube, pięciocentymetrowe plastry. Kładę je na blasze wraz z papryką w całości i 4 nieobranymi ząbkami czosnku. Skrapiam wszystko oliwą, solę, dynię posypuję tymiankiem. Wstawiam na godzinę do piekarnika.
Gotuję soczewicę przez 20 minut na średnim ogniu, odcedzam.
Wyciskam przez praskę ostatni ząbek czosnku, który wrzucam na patelnię skropioną oliwą. Po chwili dodaję szpinak i lekko solę. Smażę 5 minut, odstawiam.
Wyjmuję warzywa z pieca, paprykę natychmiast przekładam do miski i szczelnie owijam folią spożywczą. Gdy przestygnie obieram ją ze skórki zachowując cały sok. Robię z niego winegret. Dodaję upieczone ząbki czosnku, przecieram przez sitko by był idealnie gładki. Dodaję łyżkę octu, 3 łyżki oliwy, szczyptę soli, pieprzu i tymianku. Starannie mieszam.
Czytam, zachwycam się i czytam. I taka myśl mi przyszła nagle - jakby to pięknie było mieszkać gdzieś w sąsiedztwie takiej zdolniaszki kulinarnej.
OdpowiedzUsuń;))
U mnie dynia też króluje obecnie; ;)
jesienna sałatka zdecydowanie mnie przekonuje, aż się głodna zrobiłam! czas na kolację :) gdybym tylko miała dynię...
OdpowiedzUsuńZupełnie nowe smaki. Może faktycznie czas na coś innego 😊
OdpowiedzUsuńSmakowita :)
OdpowiedzUsuńI znow piekarnik:(
OdpowiedzUsuńjaki splendor
OdpowiedzUsuń