18 lutego 2019

Zrazy wołowe / rouleaux de boeuf polonaises



Witajcie. Dziś kolejna  propozycja rodem z kuchni polskiej. Zapewne zna je każda z Was. Moja wersja różni się od klasycznej brakiem boczku.
 Dwa dni wcześniej smażyłam piersi kaczki i zachowałam aromatyczny tłuszcz do obsmazenia zrazów. Oczywiście możecie użyć dowolnego tłuszczu lub dodać do środka zrazów kawałeczki boczku, to jedynie kwestia Waszych upodobań. Częstowałam tym daniem koleżanki z różnych stron świata i wszystkim ono smakowało. Miłego gotowania :))


Składniki

na 4 porcje 

4 cienkie plastry wołowiny
1 cebula
2 ogórki kiszone
musztarda Dijon lub inna ostra musztarda
liść laurowy, jagody jałowca, pieprz ziarnisty, suszony tymianek
śmietana


Przygotowanie

Mięso rozbijam spodem garnka. 
Cebulę kroję na ćwiartki, ogórki wzdłuż na połowę. 
Każdy płat mięsa smaruję musztardą, układam na nim kawałek cebuli i ogórka. Zawijam zrazy i spinam je wykałaczkami.
Oprószam mąką i obsmażam na silnym ogniu. Następnie przekładam je do garnka, wlewam nieco wrzątku na patelnię by zebrać łatwo z dna cały smak, przelewam to do garnka z mięsem, dodaję listek laurowy, jagody jałowca, tymianek i pieprz. 
Duszę pod przykryciem,  na wolnym ogniu przez pół godziny. Dolewam 100 ml śmietany kremówki i gotuję bez przykrycia kolejny kwadrans. 
Podaję z kaszą gryczaną ugotowaną na sypko i utartymi buraczkami z odrobiną chrzanu.
Smacznego!

 Bonjour mes amis! Aujourd'hui je vous propose un plat polonais, simple et savoureux. Pour cette préparation on a besoin de morceaux de boeuf legerment aplati. Je l'ai demandé à mon boucher. Vous pouvez le faire vous même en utilisant petit casserol ;)) 

Ingrédients 

pour 4  portions

4 fines tranches de bœuf 
1 oignon
2 concombre confit ( dans une boutique Caspienne av Felix Faure, Lyon 3)
moutarde de Dijon
feuille de laurier , baies de genièvre, poivre en graines , thym 
crème fraîche 30%


Préparation 

 Je coupe l'oignon en quatre et le concombre en deux.
Je peins chaque morceau avec de la moutarde. 
Je mets dessous un morceau d'oignon et de concombre.
Je roule "zrazy" et je les ferme avec cure-dents.
Je les saupoudre de farine et je les faire poêler pour qu'ils deviennent dorés. Je déglace la poile avec de l'eau pour récuperer le goût de caramelisation de la viande. Je le vers dans une casserole, je dispose mes "zrazy"et j'ajoute garniture aromatique et 200 ml d'eau bouillante.
Je couvre une casserole et je laisse mes " zrazy" à mijoter pendant une démi-heure. 
Je verse 100 ml de la crème et je les cuit encore quinze minutes.
Je les sers avec du sarrasin et une salade de bettraves.











DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY I KAŻDE ZOSTAWIONE SŁÓWKO,  ZAPRASZAM PONOWNIE!


MERCI DE VOTRE VISITE ET À BIENTÔT! 





10 komentarzy: